Piękno jest zwodnicze, czego potwierdzenie znajdziesz na Ferbe. Wyspa jak dotąd niezbadana, dzika, niebezpieczna. Należy do grona tych nielicznych miejsc, na których uchowała się roślinność starego typu, jakoby relikt przeszłości. Jedak pozory normalności rozwiane zostają tuż po postawieniu nań stopy. Otóż Ferbe zdaje się być niczym innym, jak żywym organizmem, zbudowanym z milionów korzeni, kwiatów, a nawet zwierząt. Wszystko to, co się na niej uchowało, pamięta jeszcze czasy świetności Ziemi. Bowiem tam ten ulatniający się łobuz nie ma wstępu. Każdy z elementów wyspy jest niewrażliwy na mijające lata, wręcz nieśmiertelny. Niestety wszystko tu ma ochotę zatopić swe kły, kolce, pnącza w ciepłym ciele człowieka, dlatego też niewiele wiemy o jej pełnym wyglądzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz